Noworocznie.

Kochani!

Jesteśmy z Wami od ośmiu miesięcy. Nie mam pojęcia jak to możliwe, przecież tak niedawno 'wydałam na świat' pierwsze słowo, a tymczasem wspólnie zamykamy za sobą furtkę roku 2013.

Życzę Wam aby najgorszy dzień tego Nowego był lepszy od najlepszego w roku 2013.

Aby ten Nowy Rok obfitował w zdrowie, radość, pomyślność, czułość, pozytywną energię i wszystko czego tylko pragniecie. Abyście kochali, byli kochani i czuli się kochani.
Aby w 2014 roku spełniło się wszystko o czym marzycie, abyście rozwijali [lub odnaleźli] pasję i dawali szczęście innym. 

Samych wspaniałych momentów pozostawiających po sobie piękne wspomnienia i tylko dobrych ludzi na Waszych drogach ku najlepszemu.

Chciałabym Wam podziękować za ten wspólny 'rok'.

Za sprawą bloga i tego, że jesteście z nami ten czas był dla mnie naprawdę wyjątkowy. 

Może to zabrzmi trywialnie, ale to, że chcecie i dzielicie się z nami swoim życiem, że zaglądacie do nas, piszecie tyle ciepłych słów na facebooku i wysyłacie tak wiele wzruszających wiadomości daje mi niesamowicie dużo siły. Dzięki temu utwierdzam się w przekonaniu, że to co robię ma sens.

To pyszne, ale codziennie dziękuję sobie za decyzje o założeniu bloga. Poznanie Was, a tym samym dzielenie z Wami każdej radości, a czasem i smutku, było i jest wspaniałym przeżyciem. Bardzo Wam za wszystko dziękuję i liczę, że w Nowym Roku będziecie z nami tak intensywnie, co w minionym.

Kilka kadrów z historycznie ciepłego pożegnania 2013.